![Ładowanie Wydarzenia](https://sok.com.pl/wp-content/plugins/the-events-calendar/src/resources/images/tribe-loading.gif)
![](https://sok.com.pl/wp-content/uploads/2020/01/B2_Jelenia_Gora.jpg)
WERNISAŻ WYSTAWY FOTOGRAFII WOBEC CODZIENNOŚCI
14/02/2020 godz.18:00
| wstęp wolnyŻyjemy w czasie nadmiaru. Natłok zdarzeń ważnych i mniej znaczących, ale hałaśliwych, zajmuje nasze myśli i skupia uwagę. Często nie potrafimy oddzielić tego co istotne od medialnego szumu. Nie wiemy, gdzie jest kończy się prawda, a zaczyna manipulacja. Zacierają się normy i różnice między porządkiem a chaosem. Stajemy bezradni wobec faktów dokonanych.
Z takich przemyśleń zrodził się pomysł na wystawę. Towarzyszyło temu przekonanie o potrzebie zajmowania stanowiska, rejestrowania zmian, tworzenia dokumentów czasu, obserwacji naszej codzienności i własnych emocji w sposób przynależny fotografom. To artystyczne wyzwanie podjęło 16 członków Stowarzyszenia Jeleniogórska Strefa Fotografii:
Wojciech Bykowski, Beata Chłopeniuk, Jan Foremny, Jarosław Frątczak, Dariusz Goetze, Nina Hobgarska, Jacek Jaśko, Marek Liksztet, Wojciech Miatkowski, Tomasz Mielech, Natalia Polak, Dariusz Szymański, Grzegorz Truchanowicz, Zygmunt Trylański, Agnieszka Hundert-Wawrzyniak, Norbert Wawrzyniak.
Pokazują oni swoje nowe prace, które są odpowiedzią na postawione problemy.
Jak pisze w katalogu Justyna Wierzchucka: „Fotografie wybrane na wystawę prezentują subiektywne, indywidualne spojrzenia na otoczenie, są luźną interpretacją każdego z twórców na temat podjęty w wystawie. Od migawek z codziennego życia rodziny, przez ulotne wrażenia z domowych wnętrz, aż po krajobrazy i architekturę, czy zdjęcia z udziałem ludzi, zgromadzonych we wspólnym celu. Ulice miast z zaniedbanymi zakątkami, zarastające roślinnością światowej klasy zabytki, fragmenty architektury wplecione w graficzne animacje, dzieci sprzedające zabawki czy żebrząca staruszka – te momenty, osoby przykuły uwagę fotografów, spowodowały, że warto było wyciągnąć aparat i utrwalić chwilę, wrażenie. A potem pokazać je widzowi – kolejnemu ogniwu w procesie zapamiętywania i interpretowania”.
Ta prezentacja jest też obrazem indywidualnych preferencji estetycznych oraz aktualnej kondycji twórczej Strefy.