Poszukuję 10 dzielnych podróżników chętnych przejść 1000 kilometrów w 40 dni. Dotarcie do celu nie jest zapewnione. Obiecuję cierpienie i na przemian przejmujące zimno i nieznośny upał. Najprawdopodobniej nabawisz się kontuzji, obolałych mięśni i pęcherzy na stopach….

Tak zaczyna się opowieść o drodze i poszukiwaniu. Film „Ślady stóp” to film drogi ale inny niż wszystkie do tej pory – elektryzujący, klimatyczny, wciągający widzów w fizyczną i duchową przygodę. Choć jest to film lekki w formie, to stanowi pewien rodzaj katechezy o cierpieniu, bólu, stracie, ale też śmierci. Jeden z bohaterów pragnie odnaleźć się na szlaku po trudnych przeżyciach rodzinnych, inny upadł na samo dno i pielgrzymka ma być ukoronowaniem jego powstania z popiołów grzechu.

Jest to dokument o poświęceniu i miłości, miłości do bliźnich oraz Boga. Bohaterowie znajdują Go w naturalnym pięknie hiszpańskiego szlaku, ale również w rodzącej się braterskiej miłości między uczestnikami pielgrzymi. Znajdują Go też w samotności. Mimo tego, że jest to podróż w grupie, każdy ostatecznie Boga spotyka w wymiarze indywidualnym.