W dniach 28 i 29 czerwca br. w Świdnicy na łące przy Alei Brzozowej będzie można oglądać efektowne wypały ceramiki w dwóch piecach plenerowych. Pierwsza metoda pochodzi z Japonii. Ceramika raku – bo o niej mowa, początkowo była wypalana w piecach opalanych drewnem. Przeważały naczynia do picia herbaty, pokryte częściowo szkliwem ołowiowym. Same naczynia były formowane ręcznie wyciągane z pieca za pomocą szczypiec do wody lub pozostawienie na trawie.
Aktualnie metoda ta znana jest z używania różnego rodzaju beczek lub prowizorycznych, przenośnych pieców, które można łatwo demontować. Odpowiednią temperaturę uzyskuje się za pomocą butli gazowej. Dzisiejszy proces tworzenia ceramiki raku różni się od tradycji japońskich. Polega on na wypalaniu zbiskwitowanych przedmiotów (poszkliwionych, lub nie) w temp. 950-960°, następnie wyciągnięciu jeszcze gorącej ceramiki z pieca za pomocą specjalnych szczypiec i włożeniu do materiału redukcyjnego (trociny, trawa, gazety, siano). Redukcja powoduje odymienie przedmiotów. Po kilkunastu minutach schładza się je w wodzie. Na skutek szoku termicznego naczynia pokryte szkliwem pękają, czyli pojawiają się krakle, a miejsca niepokryte glazurą są czarne – z powodu dymu, który głęboko wnika w glinę. Często używa się w tej technice różnego rodzaju metale i tlenki np. kobaltu i miedzi, które potęgują różnego rodzaju efekty kolorystyczne.
Drugim piecem, który podczas wypały jest bardzo widowiskowy to tzw. piec węgierski. Kształt oraz wielkość pieca dostosowana jest do wielkości i ilości wypalanych form. Konstruowany jest z cegieł, które układane są wozówkowo z prześwitami w kształcie stożka. Na materiał opałowy składa się koks i drewno, które układa się warstwowo od nasady pieca (gdzie znajdują się rzeczy do wypału) do wysokości komina. Piec podpala się od góry. Sam wypał trwa kilkanaście godzin, a największe doznania są w godzinach wieczornych kiedy rozżarzony piec emanuje ciepłem.
Elementy wypalane w piecu węgierskim charakteryzują się różnymi barwami (od żółcieni, czerwieni po brązy i czernie) dzięki zmiennej temperaturze ognia oraz użytych tlenków.
Budową i nadzorem wypałów zajmą się:
Agnieszka Marciniak-Kucharska
Teresa Milewicz
Sebastian Pietkiewicz
Organizatorami Pleneru są: Świdnicki Ośrodek Kultury,PCO Żarów,ZPS Karolina Jaworzyna Śląska, LAPP Insulators Sp.z o.o. Jedlina Zdrój.
Kuratorzy pleneru: Anna Zamorska,Andrzej Kucharski,Andrzej Protasiuk.