RAZ,DWA,TRZY…

Należą do klasyki. Znają ich wszyscy. Prostotą i szczerością trafiają do każdego, są uniwersalni. Bez względu na wiek – swój i odbiorcy, potrafią trafić w sedno i uchwycić to coś szczególnego, tu i teraz. Ich utwory mają niesamowitą zdolność pobudzania do rozmowy, otwierają umysł i rozwiązują język. Niewiele zespołów w Polsce może pochwalić się tak bogatą historią wspólnego grania. Razem przeszli długą drogę przez wiele nurtów i stylistyk, od jarocińskiej sceny, po studio im. Agnieszki Osieckiej. Stale imponują wrażliwością, spostrzegawczością i dystansem.
Według informacji ogłoszonej przez zespół, „Raz Dwa Trzy” rozpoczęło działalność 31 lutego 1990 roku w Zielonej Górze. Kilka tygodni później zagrali pierwszy koncert właśnie w Zielonej Górze, w klubie „Zatem”.

Wiosną tego samego roku wzięli udział w Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie zdobywając Grand Prix Festiwalu, nagrodę za teksty, muzykę, aranżacje, nagrodę im. Wojtka Bellona, nagrodę Jacka Kaczmarskiego, oraz prywatną nagrodę J.K. Pawluśkiewicza (20 dolarów amerykańskich). Grupa została zaproszona do udziału w opolskim festiwalu, w koncercie „Debiuty” i otrzymała „Wyróżnienie”. W kolejnych latach brała udział w następujących po sobie edycjach festiwali w Krakowie i w Opolu. Na początku lat dziewięćdziesiątych została zaproszona również na festiwal w Jarocinie.Zdając sobie sprawę z trudności z jakimi krytyka, oraz część odbiorców przyjęła odmienność brzmienia i poetyki, zespół podsuwał definicje pomocnicze, które mogły w dyskretny sposób zainteresować odbiorcę muzyką i treściami zagranymi i wyśpiewywanymi przez muzyków. I tak najpierw mieliśmy do czynienia z „landszaftami muzycznymi” (debiutancka, analogowa płyta „Jestem Polakiem”, „To ja” ), następnie „happy spirit” – płyta „Cztery” i „Sufit”, „bridge music” na płycie „Niecud”. Ten szczególny, zdystansowany rodzaj egzystencjalizmu poparty elementami sympatii do szeroko pojętej ludzkości charakterystyczny dla twórczości Adama Nowaka, dziennikarze usiłowali porównywać z innymi wykonawcami, co nie zawsze oddawało sens przekazu prezentowanego przez zespół. Nietypowe instrumentarium i wyjątkowe dojrzałe, ale często ironiczne teksty Nowaka kojarzyły się z piosenką napisaną w Paryżu, usłyszaną w Warszawie, gdzieś w drodze do Moskwy. Zespól na płytach „Cztery” i „Sufit” nawiązał współpracę z Wojciechem Waglewskim jako producentem. Muzyka zyskała poszerzone brzmienie, elementy, bluesa, jazzu, folku i dość osobliwą, rockową energię. Tak wzbogacone albumy zyskały sympatię szerszej, nie tylko związanej z tak zwanym nurtem „piosenki studenckiej”, publiczności. Pojawiły się teledyski, programy i koncerty telewizyjne (TVP, Polstat, Canal+), które w znaczny sposób przyczyniły się do wciąż rosnącej popularności.
Skład zespołu: Adam Nowak – gitara, śpiew, Grzegorz Szwałek – pianino el., akordeon, Jacek Olejarz – perkusja, Jarek Treliński – gitara, elektryczna, akustyczna, Mirek Kowalik – gitara basowa, kontrabas.